Akcje na spokój
Akcje na spokój Do szkoły podstawowej chodziłem w centrum, mieszkałem od drugiego roku życia na Młodzianowie. Dojeżdżałem więc. Ojciec za sprawą swojego stanowiska i znajomości, układów tamtych czasów miał prawo jazdy, jednak nigdy nie prowadził samochodu. Nie mieliśmy auta rodzinnego, bo matka też nie jeździła. Pozostawały autobusy. Dziewiątka pasowała jak ulał – zatrzymywała się przed […]