Zewnętrzna Sterowność
Zewnętrzna sterowność Dwa razy nie wszedłem dziś w interakcje z człowiekiem, którego wydawało mi się poznałem: w autobusie z miasta na hacjendę widziałem – zdaje się – swojego chrzestnego. Pamiętam go z dzieciństwa. Nie spotkałem od dnia może nawet samego chrztu. Czyli 30 lat. Wysiadał nie na tym przystanku co się spodziewałem, gdzie mieszkał […]