Kategoria: Dobra Kuchnia

Strona główna » Blog » Dobra Kuchnia

Moje wpisy

Zestawienie

Na przykład Kula.Na przykład ta historia z Frycem i jego telefonem. Miał Sławek w życiu kilkasztuk, wszystkie mu wjebało. Ten podobno miał już całe tygodnie. Skąd?Dlaczego? Ano trafiła mu się robota. Kula podczas jednego z pobytów w krajukupił ziemię, zaczął budować dom, teraz przyszedł czas na kolejny etap. Trzechkumpli moich, dwie inne ekipy, kupa luda […]

Rekapitulacja II

Rekapitulacja. Przysięgam, nie wiem co wtedy robiłaś i nawet nie wiem, czy mnie to obchodziło, raczej nie.Ja podjechałem pod Sabat z zamieram spotkania choć jednego kolegi, najlepiej ze?starej gwardii?. Tylko to mogłoby podtrzymać stan ?niepamiętanianarazie?, wktórym chciałem trwać. Tej pewności, że kogoś odpowiedniego spotkam – nie było.Stara gwardia to fikcja, mit, ona nie istnieje. Choć […]

04.10.11

Śniłem, że wradio ogłaszano, kto otrzyma przedłużone wsparcie pomostowe. Byłem w mieszkaniu jakiegoś bloku na jakimś wielkim osiedlu w Warszawie. Pomimo, że przecież nie zdążyłem złożyć niezbędnych dokumentów, spiker jako pierwsze z listy szczęśliwców wymienił moje nazwisko.

Sen

Dziś prawie całą noc (znaczy te pięć godzin) śniłem, że obracam się w towarzystwie jakichś dziewuch. Stare dawne licealne czasy jakby. Dziewczyny emanowały kobiecością; czasem nawet erotyzmem. Były to moje dobre znajome. Przemierzaliśmy szlak przeróżnych miejsc: ulic, lokali, sal wykładowych, knajp. Cały czas miałem świadomość, że coś jest ?na rzeczy?. Jedna, szczególnie szczodrze obdarzona przez […]

Podsumowań czas

Bilans. Mijają trzy miesiące. Co się stało? 30 czerwca się poszło na piwo, pierwszego lipca,na straszliwym kacu (jakżeby inaczej) się odebrało telefon, że się jest personanon grata na Ateńskiej w Warszawie. Rozstanie jakby jakby jakby z nikąd. Bez mediatora. Konsekwencje huraganowe. Zostałem pognany za nadużywanie alkoholu (zawsze jak zdarzyło mi się nadużyć, prosiłem, z trwogą […]