Kategoria: Heroina

Strona główna » Blog » Heroina

Moje wpisy

Pompa ciepła

Pompa ciepła   Jedno muszę wyznać, do jednego się przyznać. Jakoś tak jesienią zeszłego roku, jakoś tak, kiedy lato już osłabło i staczało się do ostatecznego ochłodzenia, wtedy miałem myśli raczej depresyjne. A trzeba sobie powiedzieć: miało się co ochładzać! Trzeba powiedzieć, przypominać chyba nie ma konieczności. Ciepło było latem tamtego roku. Kilka dni pod […]

Szumowina wybiera ciepło

Pierwszy raz chyba wyszedłem wzburzony z postanowieniem, żeby się napić, i nie napiłem się. Dlaczego? Co się stało? Niby jestem teraz zadowolony: nie rzygam, nie śmierdzę, nie mam wiadra pomyj w pysku. Nie zrujnowałem do końca misternie pielęgnowanych relacji z tak zwanymi bliskimi. Nie wydałem szmalu, który teraz być może przeznaczę na coś innego? Na […]

Pierwsze wielkie starcie w czasie amerykańskiej wojny o niepodległość.

  Posłuchałem wczoraj tego Marca Bernstaina. Grał z zespołem. Doł w saksofon. Polski kolega w trąbkę. Angielski młodziak szarpał struny gitary basowej. Był jszcze perkusista – też o polsko brzmiącym nazwisku. Aparycja też typowo polska. Pojechaliśmy we trójkę: dziewczyna, jedno dziecko starsze i ja. Dziecko młodsze zostało wykluczone. Zaczło płakać już przy zupie. Perspektywy były […]

kosmiczny gratis

Kosmiczny gratis Nadal dziś nie miał swojego dnia. Podobnie ja. On przegrał w pierwszej rundzie Australian Open. Po długiej i czasem zaciętej walce uległ swojemu koledze, też Hiszpanowi Fernando Verdasco. A już wygrywał dwa do jednego w setach, a już wygrywał dwa do zera w gemach w secie piątym. Przegrał. Moja skromna genialna osoba poszła […]

co zobaczę przed śmiercią

Nie powiem: samotność swego czasu zalała mnie krwawą falą beznadziei. Nie myślałem, że jeszcze spotkam kogoś. Że będzie mi dane na dłużej budować relacje. I nie jeden tylko raz stanąłem w obliczu dojmującej niewiary w poprawę losu.”Los się musi odwrócić” – to było puste, wywołujące jedynie uczucie bólu i irytacji sformułowanie. Nic się nie miało […]