Kategoryczny zakaz umierania
Dość mocno rozśmiesza mnie własne zachowanie. Na przykład otwieranie lodówki, by wrzucić tam kości obgryzionych właśnie skrzydełek kurczaka, czy wyrzucanie do kosza na śmieci talerzy i sztućców. Dość poważnie także śmieszny wydaje mi się fakt pozycjonowania. Mojego pozycjonowania. Własnego ciała. Otóż chodzi o to, jak leżę. Czasem leżę. Jak czasem leżę. Leżę otóż czasem na […]