Kategoria: Heroina

Strona główna » Blog » Heroina

Moje wpisy

Azja mniejszy

Sprawę w salonie Play załatwiłem tylko “niby”. Wychodząc nie mogłem być pewny rezultatu. Skonstruowane przez mojego koleżkę urządzenie pierdolnie tam niebawem. Miałem jeszcze tego popołudnia inne sprawy do załatwienia. Się tak tylko wydaje. Że się mieszka na wsi, się jest samemu, pracuje się do popołudnia od świtu bladego, jak się pije to się nie je, […]

Lej po Play

Lej po Play   Wiele spraw można załatwić przez telefon. Nie wszystkie. Słyszałem o telefonicznych zerwaniach zaręczyn, o powiadomieniach o śmierci kota czy wywaleniu z roboty. W tym przypadku musiałem do salonu operatora telefonii udać się osobiście. Umowę można zawrzeć telefonicznie, zerwać już nie.  Telefonicznie przedłużyłem umowę na internet. Podziękowałem za urządzenie, po czym uświadomiono […]

przerwa na rękę

– Idę zapalić. Idziesz?  – zapytał Adam i ruszył krokiem monumentalnym do wyjścia. Poszedłem. Staliśmy, on stał,  palił tytoń skręcony w  papierosa bez ustnika, ja stałem, opowiadałem o chęci wyjazdu, o niechęci (tymczasowej i  jakby ulotnej) do alkoholu. Staliśmy przed firmą. Świeciło słońce i grzały krawężniki. Niebo było przy tym niebieskie. Ja rześki, on nieco […]

Flansza od półośki

Flansza od półośki   Niemoc tych piłkarzy przypomina mi moją własną niemoc… Miewam niemoce. Miewam niemoce szczególnie w nocy. Nie chodzi o te niemnoce. Sypiam najczęściej sam. Także brak wyzwań. Jak już sypiam z Nią, Te sprawy załatwiamy wcześniej, załatwiamy je dobrze. W nocy śpimy. Cenimy sobie sen, szczególnie Ona. Więc inne niemoce miewam w […]

kupię szkło

Żeby żyć trzeba chodzić. Może nie jest to generalna zasada i taka, od której nie ma wyjątków, ale zasadniczo…Więcej, jest do udowodnienia teza,  o wpływie chodzenia na jakość ludzkiego życia. Sposób i odległość chodzenia zdecydowanie poprawia jakość życia. Taki chodziaż Korzeniowski dużo chodził i sobie wychodził. Żyje dobrze i dostatnio. Wiem to skądinąd. Poszedłem więc […]