Kto to ten pan
Wkurw ranny i ten popołudniowy Wyszedłem dziś do sklepu w samym podkoszulku. Cały dzień siedziałem w domu, rano pierwszy odcinek z serii szkoleń online, prowadzący – jak prawie wszyscy ostatnio – źle się czuł i od razu wyjaśnił, że dziś, pierwszego dnia nic nie będziemy robić, wysłane zostaną do kursantów pliki i tyle; potem śniadanie, […]