Kategoria: Blog

Moje wpisy

Patrz! Nie powie „już”…

Patrz! nie powie „już”… Wstawać z rozpoczęciem porannej audycji radiowej „Trójkowy Budzik”! Czwarta rano, do szóstej – czas trwania audycji, czas budzenia się, wybudzania, pierwszych kaw, papierosów, sprawdzania maili i słuchania. Słuchania tego co mówią, jak. Tak zazwyczaj bywało, takie były chęci, jeśli tak się składało, dzień miał przepoczwarzać się naturalnie, miał rodzić się bez […]

Mam wszystko, nie ma pieczywa

Mam wszystko, nie mam pieczywa To było jeszcze w czasach przed – islandzkich. Siedziałem na Świętokrzyskiej i miałem wszystko: papier toaletowy, szynkę, telefon, komputer, wiadomość z ZUS, kiedy i ile, miałem kontakt, miałem złe wieści, ale w miarę dobre przeczucia, ser żółty, gulasz, odwagę, by wyjść i pojechać. Nie miałem nadziei. Miałem chęć radzić sobie […]

Zjedz kore świętej lipy

Zjedz kore świętej lipy Musiałem odebrać dwie. I nakarmić obie. Taki dzień. Ale to po południu. Do południa jeszcze jakoś leciało. Byłem u Pokrzewińskiej po receptę, byłem po nowy dowód w urzędzie. Wszystko poszło gładko. Na autobus nie czekałem. Nie paliłem. Było pochmurnie i chłodno, ale na razie nie kładło mnie to. Powinienem być więc […]

Z pod folii na Jana Pawła

Z pod folii na Jana Pawła Wyszedłem rano zapalić na balkon – trochę śniegu w kącie traw siedem pięter niżej. Wyjrzałem za szybę okna kuchennego na termometr – jakiś jeden na plusie. Poszedłem rano słać listy, zimno było, nawet rękawiczkę zaangażowałem. Wyszedłem po raz drugi, po południu, pojechałem na Ustronie i kiedy wychynąłem na przystanku […]

Ja jeszcze z wiosną/ wiekiem się roztańczę!?

Ja jeszcze z wiosną/ wiekiem się roztańczę!? „Już w 2014 roku Główny Urząd Statystyczny zapowiedział, że do 2050 roku liczba osób mieszkających w Polsce będzie stale spadać. Polacy jako społeczeństwo będą coraz starsi, a przyrost naturalny będzie w naszym kraju ujemny.” I ja starszy. W jedną tylko stronę to idzie. Nie młodszy, choć coraz częściej […]