Kategoria: Blog

Moje wpisy

emancypacyjny potencjał

Pierdolnąłem kółeczko. Znaczy dwa. Ein mal i kain mal, czy jakoś tak. Wsiadłem na rower i pojechałem na wycieczkę. Cel? Ruszyć dupę. Że gorąco? Co ja na to poradzę…? I tak robię wiele a wszystko dokoła się pieprzy, wiec jakbym się wziął za poprawianie pogody, mogłyby wyjść z tego rzeczy straszne. Pogodę akceptuję. Mam gest. […]

somatyzacja poczucia winy na ból kolana

Somatyzacja poczucia winy na ból kolana     Zaczęły zmieniać się we mnie stare przyzwyczajenia. Profil osobowości. Zasypiam jak zawsze – wcześnie wieczorem. Ósma, dziewiąta – to wszystko. Śpię. Ale nie wstaję już jak dawniej o trzeciej, czwartej w nocy. Wybudzony. Obudzony. Gotowy do działania. Często, jak było co robić, ludzie nie przeszkadzali, znaczy ja […]

Zewnętrzna Sterowność

Zewnętrzna  sterowność   Dwa razy nie wszedłem dziś w interakcje z człowiekiem, którego wydawało mi  się poznałem: w autobusie z miasta na hacjendę widziałem – zdaje się – swojego chrzestnego. Pamiętam go z dzieciństwa. Nie spotkałem od dnia może nawet samego chrztu. Czyli 30 lat. Wysiadał nie na tym przystanku co się spodziewałem, gdzie mieszkał […]

Spiętrzenie afektu

Spiętrzenie afektu   O tym żeby zapisać się na jakiś sport walki i zacząć trenować myślałem od dawna.  Od chwili, kiedy uświadomiłem sobie ze świat jest miejscem pełnym twardych przedmiotów, szybkich pięści, kastetów na nich, a ludzkie tkanki miękkie są na prawdę miękkie; że kości są kruche;  że ludzie są nieobliczalni, że mężczyzna ma do […]