Zapalymy?
Walczę z paleniem. Rzucam je. Rezygnuję, choć tak na prawdę nigdy nie paliłem. Nie znaczy to, że nie miałem szluga w gębie. Nie, miałem, i to nie raz. Paliłem. Nie dzień i nie dwa. Paliłem ciągami tygodnie. Tygodnie szły w miesiące. Paliłem całe lata. Palę od mniej więcej szesnastego roku życia. Trochę od tego czasu […]