Tag: Jarocin

Moje wpisy

wzwód cewnikowany

Wzwód cewnikowany Jak mówiłem, pojechałem do Jarocina. Tydzień wcześniej. Nie po to, żeby w ciągu tych siedmiu dni wczuć się atmosferę. Nie po to, żeby polować na nadciągające gwiazdy. Pozyskiwać autografy i pozować do wspólnych fotek. Pojechałem, bo nie wytrzymałem. Jarocin kojarzył mi się z chwilowym wyluzem, alkoholowym także. A jak się grzałem na ten festiwal od […]

aż do zatrucia i śmierci…

Aż do zatrucia i śmierci…   Nie wiem, czy wiecie. Wiecie? Pawle z Anią, ci, którzy zamieszczacie na fejsie memy o tym, że warunkiem szczęścia są dobrze dobrane leki. Nie wiem, czy wiecie, że mądrze prawicie. Albo chociaż blisko prawdy orbitujecie. Przynajmniej w jednym przypadku. Przypadku, który przypadkowo okazuję się moim przypadkiem. Jadę do Jarocina. […]

Środa? A jaki to dzień tygodnia?

 Moja kariera w Medicover dobiega końca. Co jest tego przyczyną? Czy jak zwykle moja niechęć, albo poważniejsze zapicie, skutkujące zbyt długą absencją? Nie. Czy są to tarcia na linii przełożony pracownik? Też nie. Czy system pracy mi nie odpowiada, wynagrodzenie, towarzystwo, atmosfera? Tu i tam miałbym oczywiście jakieś zastrzeżenia, ale żeby już kończyć współpracę? Nie. […]

Jezus. Ten bokser

Jezus. Ten bokser Mam obsesje na punkcie czasu. To jedna z licznych obsesji, które z dziką radością posiadam. Wstaje i kładę się spać o określonych porach. Do pracy też chodzę zgodnie z jakimś grafikiem. Nawet przestrzegam tych ram czasowych. Dlatego urzeka mnie dziecięca przypadłość, że kiedy czteroletnia małolata idzie spać pół godziny później, niż zwykle, […]