Tag: PKP

Moje wpisy

A tam Adama dom

A tam Adama dom A tam dom Adama. – powiedziałem. Byliśmy w Warce, więc dodałem, że zaraz, za jakieś pół godziny przeszkodzę w lekturze „Piątego Dziecka” Doris Lessing i powiem, „a tam dom Adama.” Przejechaliśmy kilka stacji. Minęło około 30 minut i powiedziałem: a tam dom Adama. I pokazałem palcem. Był. Ja bym wolał nawet […]

Sajonara ćpuny! cd.VIII

Z trudem zaciągnęliśmy te bagaże torby wory na przystanek. Ona naprawdę spakowała się na długo, wzięła kupę rzeczy, dwie ciężkie wielkie torby turystyczne. (w tym legendarne już pięćdziesiąt par majtek i tyleż koszulek letnich ? korba?) Chociaż jak potem o tym rozmawialiśmy, to żadne z nas nie zabrało nic na chłody jesieni. A pierwszą przepustkę […]