Pion leje przed świtem
Jestem na etapie zdrowienia od ponad miesiąca. Wstaje rankiem. Ciemnym świtaniem. Jak zazwyczaj, kiedy czuje się dobrze, wieczorami zasypiam względnie wcześnie, wstaje ?z kurami?. Jako pierwszy w mieszkaniu zaznaczam swoją aktywność. A to zapaleniem światła w pokoju, w którym śpię; to włączając radio na kompie (czasem zerknę czy nie ma jakiego maila, najczęściej są, ale […]